Kiedy deszcz pada i pada

Na pewno słyszeliście, że Wenecję zalało. Wiele regionów zmaga się teraz z nadmiernym deszczem, toteż w wielu miejscach ogłoszono alarm w związku z podniesionym poziomem wody. U nas też ostatnio pada i pada, a mimo to nie przyszło mi do głowy, że kiedy pójdziemy na spacer po plaży, nie uda nam się go odbyć. Plażę zalało, zamiast tego zastaliśmy taki krajobraz... Wywarł na mnie wielkie wrażenie... Trochę poczułam respekt dla ogromu matki natury, trochę melancholię, bo tu gdzie zwykle ciągną się kilometry szerokiej piaszczystej plaży, dzisiaj zobaczyliśmy kilometry bałaganu. I w tej ekscytacji cykania zdjęć - jakie to może piękne bez względu na warunki - próbowałam uchwycić plażę i morze z wielu perspektyw, co zobaczycie poniżej. One uchwyciły też mnie... Z jednej perspektywy co prawda, ale to wystarczyło. Wróciłam do domu przemoczona do suchej nitki.
























Komentarze